Naszym kolejnym zadaniem, było przywrócenie blasku dawnych pieców kaflowych zlokalizowanych na warszawskim Mokotowie.
Jak przystało na starą Warszawę (osiedle Sielce), piece te stanowią kanon wzornictwa obejmujący kafle kwadratele i drzwiczki typu warszawskiego.
Piece zwane potocznie „ścianówkami” pochodzą z 1926 roku.
Wówczas na dzisiejszej ul. A. Grottgera powstało niewielkie osiedle wytyczone przez spółkę „Spółkę Terenową Budowy Tanich Mieszkań” a jednym z mieszkańców osiedla był m.in. Kornel Makuszyński.
Mieszkanie z piecami poddanymi konserwacji, zamieszkiwał Jerzy Bacewicz – starszy strzelec z Powstania Warszawskiego (Armia Krajowa – I Obwód Śródmieście – Podobwód „Sławbor” – odcinek wschodni „Bogumił” – pluton łączności) o pseudonimie „Paweł”, ranny 15 sierpnia 1944 roku a po powstaniu więzień Stalagu XI-B Fallingbostel.
Mieszkanie to należy już do 4 pokolenia tej warszawskiej rodziny, w której seniorka ma 98 lat!
Zachowane piece, dziś nieczynne a niegdyś przebudowane na elektryczne, były kompletne lecz zdewaloryzowane.
Wymagały wymiany i naprawy pękniętych kafli oraz spoin. Należało także przywrócić blask dawnym drzwiczkom.
Zadanie nie wydawało się trudne ale jak zawsze pojawiło się kilka niespodzianek…
Prace zaczęliśmy od umycia kafli i w ruch poszła parownica…
Następnie zlikwidowaliśmy spoiny, wymieniliśmy kafle a potem nastąpiło uzupełnianie ubytków. Po spoinowaniu nową fugą nastąpiło czasochłonne scalanie kolorystyczne i na końcu subtelne odświeżenie drzwiczek przez grafitowanie i złocenie.
Całość wygląda nieźle i znakomicie wypełnia przywracane do oryginału wnętrze.
Zgodnie z zasadą: 1 zdjęcie jest jak 1000 słów, poniżej prezentujemy stan pieców i kafli przed konserwacją, w trakcie prac, efekt finalny i na końcu przedstawienie: przed i po…
Comments are closed