Ten piec powstał u nas w nowej pracowni…
To prezent od zaprzyjaźnionej z naszą ekipą Charlotty znanej z instagramowego profilu poniemiecki_dworzec_charlotty
Dostaliśmy komplet pięknych turkusowych kafli pochodzących z pieca kaflowego w stylu Art déco, który postanowiliśmy wykorzystać w nowym miejscu, w zamian za brzydki i nielegalnie zbudowany kominek.
Ze względu na brak wolnego komina, ale też bez potrzeby wykorzystywania pieca w wersji grzewczej akumulacyjnej elektrycznej (mamy ogrzewanie miejskie!) postawiliśmy na estetykę i zamontowaliśmy piec w wersji scenograficznej z palnikiem typu biokominek.
Nie mieliśmy czasu na typową dla nas konserwację czyli kafel po kaflu, i najpierw piec został zbudowany a potem wykonaliśmy konserwację.
Sytuacja i deficyt kafli wpłynął na jego kształt, ale dzięki temu mamy sympatyczną ławeczkę.
Nam się podoba i idealnie pasuje do wnętrza 🙂
Comments are closed