Kolejne nietypowe zlecenie… Tym razem zawitaliśmy na Mazowsze, do niewielkiej wsi pod Grodziskiem Mazowieckim, położonej nad rzeczką Mrowna. Miejscowość ta, o nazwie Adamowizna, kojarzy się z rodziną Chełmońskich, której wybitnym przedstawicielem był znany malarz Józef Chełmoński. On to, po powrocie z paryskich wojaży osiadł w niedalekiej Kuklówce i namówił swojego brata Adama, wybitnego lekarza od chorób płucnych, aby ten zakupił starą rządcówkę znajdującą się w Kuklówce i przeniósł ją do osady Młyniska na Starem, dziś zwaną Adamowizną. Tak się stało około 1900 roku…
Wspomniana rządcówka zwana Dworem na górze, znalazła się na obszarze otoczonym parkiem o powierzchni 2,5 ha. Niestety, czas nie był dla tego obiektu łaskawy. W związku z tym, w 2019 roku, rozpoczęto jego remont a tak naprawdę odbudowę. Pierwotny, bardzo zły stan techniczny wymusił demontaż wszystkich elementów konstrukcyjnych budynku oraz zachowanych trzech pieców kaflowych – pozostały z nich tylko fotografie i stos kafli.
Pierwsza firma, która podjęła się realizacji zlecenia, nie sprostała trudnościom a kafle ze wspomnianych pieców, poprzez brak zabezpieczenia przed warunkami zewnętrznymi, uległy zniszczeniu. Druga firma – Izolbud z Warszawy – dała radę profesjonalnie odbudować obiekt zgodnie ze sztuką budowlaną, w dodatku pod szczególnym nadzorem Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. W związku z tym, dworek Chełmońskiego, oddany do użytku w listopadzie 2020 roku z przeznaczeniem na działalność kulturalną i edukacyjną, potrafi dziś zachwycić i jest dostępny dla turystów.
Nam w udziale przypadł przywilej restytucji wspomnianych pieców kaflowych. Najprościej było odtworzyć je z nowych kafli ale co to za zabytek, gdy piece są nowe? Konsultacje z konserwatorem, zobligowały nas do odbudowy pieców z kafli historycznych w podobnej tonacji kolorystycznej, z epoki i przede wszystkim, według wymiarów zachowanych kafli oryginalnych, których udało odzyskać się raptem około trzydziestu sztuk. Pozornie wydawało się to proste ale poszukiwania trochę trwały… „Nowe” piece po kilku miesiącach zostały odbudowane z kafli, pozyskanych z czterech rozebranych pieców z okolic Wołomina i jednego kompletu kafli ze śródmieścia Warszawy. Oczywiście, jak w każdym przypadku, kafle wymagały drobnej renowacji i scalenie kolorystycznego. Podobnie było z drzwiczkami… Wtórne, zachowane drzwiczki piecowe z okresu powojennego, zostały zastąpione poddanymi renowacji drzwiczkami z początku XX wieku, zakupionymi na rynku wtórnym. Elementy gzymsowe, zostały odtworzone w zakładzie „Ceramika Kornak” w Adamowicach k/Mszczonowa.
Same zaś piece zostały odbudowane w technologii tradycyjnej i są ogrzewane grzałkami elektrycznymi. Są to typowe dla Mazowsza, skromne urządzenia piecowe ale wpisują się w klimat wnętrza tego niewielkiego wiejskiego dworku i odwzajemniają się prawdziwym ciepłem. Są znakomitym tłem dla wszelkich wydarzeń i uroczystości odbywających się w dworze Adama Chełmońskiego.
- Dwór Adama Chełmońskiego
- Piec przed demontażem
- Piec przed demontażem
- Piec przed demontażem
- Piec przed demontażem
- Piec przed demontażem
- Piec przed demontażem
- Piec przed demontażem
- Dokumentacja
- Dokumentacja
- Piece z których pozyskaliśmy kafle
- Piece z których pozyskaliśmy kafle
- Piece z których pozyskaliśmy kafle
- Piece z których pozyskaliśmy kafle
- Piece z których pozyskaliśmy kafle
- Rozbiórka
- Rozbiórka
- Przygotowanie kafli do montażu
- Przygotowanie kafli do montażu
- Przygotowanie kafli do montażu
- Przygotowanie kafli do montażu
- Przygotowanie kafli do montażu
- Przygotowanie kafli do montażu
- Renowacja drzwiczek z rynku wtórnego
- Montaż
- Montaż
- Montaż
- Montaż
- Montaż
- Montaż
- Wykończenie
- Wykończenie
- Piec po restytucji
- Piec po restytucji
- Piec po restytucji
- Piec po restytucji
- Przed i po...
- Przed i po...
- Drzwiczki
- Piece gotowe
- Piece gotowe
- Piece gotowe
- Dwór dzisiaj...
- Dwór dzisiaj...
- Dwór dzisiaj...
Comments are closed